Zajęcia rozpoczęliśmy od Chusty Klanzy, dzięki, której Maluszki uczyły się kolorów. Wyczekiwana zabawa ruchowa „Balonik” jak zawsze przyniosła dzieciom masę radości. Następnie dzieci zmierzyły się z torem przeszkód, na którym straciły troszkę energii, którą udało się zregenerować na wierszyku masażyku „Hipopotam”. Praca plastyczna wymagała od Maluszków pracy paluszków, którymi z czerwonej bibuły tworzyły kuleczki, które następnie przyklejały do papierowych talerzyków. Po wypełnieniu tej przestrzeni pojawiły się jeszcze oczka i zielone ‘’włoski”. Tak właśnie powstały uśmiechnięte pomidory! Po pracy plastycznej przeszedł czas na książkę Jana Brzechwy i wiersz „Na straganie”. Pozostały czas dzieci wykorzystały na zabawę na dywanie i budowle z kolorowych klocków.

Nasze zajęcia rozpoczęliśmy od Chusty Klanzy, pod której barwami chowały się uśmiechnięte buźki Maluszków. Kilka razy nadmuchaliśmy balon podczas zabawy ruchowej „Balonik”, a przy książeczce „Pinokio- od stóp do głowy” towarzyszyły nam wygibasy oraz pokazywanie i nazywanie części ciała. Potrzebowaliśmy chwilki relaksu i odpoczynku, której dostarczył nam wierszyk masażyk „Myszka i serek”. Każdy Maluszek ma w domu zabawki,z zaczynając od klocków, a kończąc na samochodzikach czy lalkach. Jednak najbardziej cieszy zabawka, którą zrobi się samemu, a kiedy rozwija także zdolności manualne oraz siłę paluszków, to i rodzice są zadowoleni. Na stołach czekały na dzieci balony, które przy użyciu butelek i łyżeczek zostały napełnione mąką ziemniaczaną. Pełne balony zostały związane,a dzieci dorysowały im oczka i buźki. W ten sposób powstały gniotki. Nowa zabawka ucieszyła dzieci i zapewni im rozrywkę na długi czas!

Razem z Maluszkami wyruszyliśmy w podróż dookoła świata. Płynąc statkiem Chusta Klanzy powitała nas wielkimi falami, które z czasem przerodziły się w sztorm. Na rozgrzewkę nadmuchaliśmy balon przy zabawie ruchowej „Balonik”. Następnie poleciliśmy samolotem używając naszych rąk jako skrzydeł, by przejść pingwinim krokiem. Płynęliśmy z delfinami, by dostać się na łąkę i pospacerować z bocianami i skacząc-uciekać z żabkami. Po naszej podróży przyszedł czas na odpoczynek i wierszyk masażyk „Zwierzęta”.

Później dzieci  pokolorowały kolorowanki – samoloty. Po skończonej pracy przyszedł czas na książeczkę „Mój pierwszy atlas – dookoła świata (samolocik Julek)”, która zainteresowała dzieci treścią i zwierzątkami, które w niej występowały. Zabawę na dywanie i nasze zajęcia zakończyliśmy piosenką „Baby shark”.